Archiwum styczeń 2009


sty 26 2009 Odszedł wielki ...
Komentarze (0)

W niedzielę w wieku 71 lat zmarł Yves Saint Laurent. Projektant od lat zmagał się z chorobą raka mózgu.

Hołd wielkiemu kreatorowi oddają projektanci na całym świecie. Laurent był znany głównie jako projektant Haute Couture, z projektowania wycofał się w roku 2002. Przez równo 40 lat ubierał najwybitniejsze gwiazdy: wśród nich Catherine Deneuve i Lauren Bacall. I choć dziś jego firmą zarządza Stefano Pilati (wcześniej Tom Ford i Alber Elbaz), to o talencie mistrza pamięta się nieustannie. To talent, który nie odchodzi z dnia na dzień. Nie może.

Śmierć Yves Sainta Laurenta zamyka duży rozdział w historii XX-wiecznej mody, zdominowanej przez wielkie talenty Coco Chanel i Christiana Diora - Laurent był jednym z trzech najwybitniejszych kreatorów ubiegłego wieku. Własną firmę założył już w wieku 25 lat, a do Paryża przybył jako 17-letni chłopiec, ze szkicami pod pachą i mnóstwem marzeń. Czas pokazał, że marzenia Laurenta były prawdziwe, a projektant potrafił zmieniać otaczającą go rzeczywistość.
tapety 3d kwiaty

Dlatego wierzę, że świat mody nie zapomina o tym, co najważniejsze.

"[Dom mody] Yves Saint Laurent nie skupia się ani wokół przeszłości, ani wokół przyszłości. Jest przede wszystkim współczesny. Laurent jako pierwszy ubrał kobiety w spodnie, smokingi, męskie ubrania, jako pierwszy zatrudniał czarnoskóre modelki. Był bezczelny, zrewolucjonizował własny fach." - Pierre Berge, wieloletni partner Laurenta i współzałożyciel marki.
tapety gify

Kreator dostał się do czołówki światowej mody dzięki konkursowi. Tam właśnie na 18-latka zwrócił uwagę Christian Dior. Od tego momentu YSL stał się symbolem elegancji i kobiecości.